Siemka !
Cieszą się Polacy..cieszy Ukraina,ze tu dla nas wszystkich Euro się zaczyna...Czy tak wszyscy to odbieramy ? Chyba nie..Wczoraj odbyło się otwarcie Strefy Kibica.Od godziny 17 tłumy warszawiaków, a także przyjezdnych gości kierowało się do tego miejsca,aby zobaczyć jak to wszystko funkcjonuje,lub po to by posłuchać Sylwii Grzeszczak czy Taio Cruz :) Przyznam się,że i ja z Patrickiem byliśmy tam przez chwile,ale wyszliśmy szybciej niż się pojawiliśmy.Tłumy ludzi,niePRZYJEMNE zapachy polskich dań to nie moja bajka :D Przeciez spacer po starówce,obżeranie sie goframi i lodami jest o wiele przyjemniejsze.A już dziś odbędzie się pierwszy mecz..Jestem przekonany ze tym wydarzeniem żyje 3/4 Polaków.Bardzo dobrze,ponieważ trzeba kibicować swoim..ale pragnę też podkreślić,że prawdopodobnie w trakcie trwania mistrzostw w naszym mieście będzie działo się wiele niezwiązanych z Euro ciekawych wydarzeń. Nie wszyscy przecież musimy kochać football,i to,że trwa Euro nie oznacza,że wszyscy nagle musimy stać sie KIBICAMI..a może w większości pseudokibicami..Dla wszystkich którzy nie chcą dziś spędzać wieczoru przed telewizorem oglądając mecz polecam "Przyjazne dusze" w Teatrze Kwadrat.Sztuka opowiada o dziejech dwóch małżeństw,
obrazujących zderzenie entuzjastycznej i młodzieńczej miłości Mary i
Simona z dojrzałym i mocno doświadczonym uczuciem Jacka i Suzie.Więc wszystkie żony zostawcie swoich mężów i idzcie do TEATRU !!!! ;)
POZDROWIENIA GREG&PATRICK
oj kocham was :P
OdpowiedzUsuńj.